Modlę się do świętego Josemarii od 2005 roku i zintensyfikowałem moje modlitwy od ubiegłego lata, kiedy to pozostałem bez pracy.
Udało mi się odbyć kilka rozmów o pracę, co wcześniej nie miało miejsca przez długi czas, pomimo ciągłego poszukiwania zatrudnienia.
Już minął miesiąc odkąd pracuję tymczasowo w mojej branży, jednak osoba, którą zastępuję wraca w ciągu kilku tygodni.
Mam obiecane inne stanowisko i mimo, że nie ma nic wspólnego z moją specjalizacją i nie będzie to stała umowa, znajduje się obok mojego domu: po raz pierwszy w życiu nie będę musiał pracować 100 km od miejsca zamieszkania!
Na pewno święty Josemaria pomoże mi potem znaleźć coś w mojej branży. Ufam całkowicie.
Chcę też powiadomić, że ochrzczę się w najbliższą niedzielę 23 listopada. Święty Josemaria i ksiądz Alvaro zawsze mi pomagają. Stokrotne dzięki dla obu świętych.