Piętnaście lat temu kupiliśmy firmę, jednak z powodu wysokich czynszów, interes nie udał się.
W wieku, w którym powinnienem przejść na emeryturę znajdowałem się na progu bankructwa.
Zamknąłem firmę i mając 59 lat musiałem szukać zatrudnienia. Modliłem się nowenną do świętego Josemarii i prawie natychmiast otrzymałem pracę! Jednak nadal miałem 45 tysięcy dolarów długu z poprzedniej firmy. Miałem licencję z tamtego biznesu i usiłowałem ją sprzedać.
Trudna sprawa, ponieważ firma nie funkcjonowała.
Powróciłem do modlitwy do świętego Josemarii. Po prawie 9 miesiącach, ktoś odkupił od nas licencję i mogliśmy spłacić długi.
Dziękuję, święty Josemario, za udzielone łaski.